Age of Empires III: The WarChiefs
Kiedy Age of Empires III przybył w zeszłym roku, zaktualizował słynną serię strategii czasu rzeczywistego o nowe wspaniałe efekty wizualne, chociaż kontynuacja była bezpieczna i oferowała jedynie ewolucyjne udoskonalenia sprawdzonej formuły serii. Mógłbyś przejąć kontrolę nad jedną z wielkich potęg kolonialnych podczas Wieku Odkrycia, co oznaczało budowanie wiosek do zbierania surowców i budowania fortów, koszar, rynków, murów i innych. Tymczasem armie, które składały się z milicji, muszkietów, kanoników i innych, próbowały pozbyć się wrogich frakcji z mapy. Ogólne doświadczenie okazało się bardzo dobrze znane weteranom Age i weteranów strategii czasu rzeczywistego, ale nie przeszkodziło to w zabawie i zaangażowaniu.
Age of Empires III: The WarChiefs robi wszystko, aby wstrząsnąć tą formułą, nawet gdy jest ściśle z nią związana. Ta ekspansja wprowadza do gry trzy nowe frakcje, pozwalając ci grać z perspektywy niektórych indiańskich plemion w Nowym Świecie. Gdybyście uważali, że europejskie cywilizacje są nieco zbyt identyczne ze sobą w Age of Empires III, nie da się tego zrozumieć z plemionami indiańskich plemion indiańskich. Najbardziej „konwencjonalnym” z plemion jest Irokez, ponieważ to plemię może wciągnąć do walki swoją własną artylerię. Nawet wtedy całkiem nowe funkcje, takie jak ogień, odróżniają go od europejskich frakcji. Ognisko to ogromne ognisko, do którego możesz przypisać tancerzy, a także zapewnia specjalne moce, takie jak bonusy szkód dla twoich jednostek lub zdolność do przyspieszenia produkcji nowych wiosek. Im więcej wieśniaków przypiszesz do paleniska, tym potężniejsze będą efekty. Są tam także Siouxowie zamieszkujący równiny, specjalizujący się w jednostkach konnych i pozwalający na przeprowadzanie błyskawicznych nalotów. Łatwiej jest zbudować dużą siłę Sioux w porównaniu do innych frakcji, ponieważ Siouxowie nie muszą budować mieszkań, aby podnieść pułap populacji. W końcu Aztekowie nie mają żadnych koni, ale ta potężna frakcja rekompensuje to szybko poruszającymi się i ciężko atakującymi jednostkami piechoty, takimi jak rycerz jaguara. Wciel się w potężną jednostkę nowego bohatera wojennego, a te plemiona mogą walczyć z istniejącymi frakcjami.
Wiele z nowych dostosowań rozgrywki w grze The WarChiefs ma na celu zniszczenie obecnych strategii gry. Nowy tryb rewolucyjny jest doskonałym przykładem właśnie takiej dynamicznej chwili. Zasadniczo, jeśli dojdziesz do punktu w grze, w którym chcesz zaryzykować wszystko, możesz ogłosić rewolucję. Wtedy twoi wieśniacy zamieni się w milicję, a otrzymasz potężne nowe jednostki wojskowe. Wadą jest to, że tracisz wszystkie zdolności produkcyjne po ogłoszeniu rewolucji, więc jeśli nie zdołasz zmiażdżyć przeciwnika swoimi siłami, stracisz duże. Warunek zwycięstwa w monopolach handlowych jest kolejnym przykładem otwarcia gry. Zmusza cię do wydostania się i zatrzymania oraz posiadania posterunków handlowych na mapie, aby wygrać; po prostu nie możesz już usiąść za ściankami. Pojawiają się również nowe treści dla istniejących cywilizacji europejskich, takich jak szpiedzy, którzy pozwalają bezpiecznie obserwować wroga.
Kampania WarChiefs zabierze Cię na krótką wycieczkę po wczesnej amerykańskiej historii. Będziesz kontynuował sagę rodziny czarnej, walcząc w Wojnie o Niepodległość i zbliżając się do wojny Czerwonej Chmury, powstania Sioux, krótko po wojnie secesyjnej. Misje kampanii stanowią mieszankę wyzwań, od konieczności zmiatania żywności i dostaw podczas trudnej zimy w Valley Forge, aż do ustanowienia handlowych placówek w surowym pustkowiu Montana. Misje połączone są krótkimi przerywnikami, choć praca z głosem i dialog wydają się kiepskie, szczególnie po usłyszeniu, jak generał George Washington wydaje linie, które wydają się lepiej pasować do filmu akcji klasy B. Oprócz słabego brzmienia głosu, reszta prezentacji jest imponująca. Wspaniała grafika z gry Age of Empires III nadal wygląda świetnie rok później, choć nie ma widocznych ulepszeń wizualnych. Jednak wciąż fajnie jest zobaczyć wiele sposobów, w jakie ogień armatni może rozerwać budynki i struktury. Tymczasem plemiona Indian amerykańskich również wyglądają wizualnie inaczej, szczególnie w porównaniu z tradycyjnym wyglądem Europejczyków – od architektury piramidy Azteków do tepees of the Sioux.
Rozszerzenie WarChiefs dodaje solidną ilość nowych treści do istniejącej gry, a podczas gdy wiele nowych funkcji zapewnia ciekawe nowe sposoby grania i wygrywania gry, można śmiało powiedzieć, że fani serii docenią wprowadzone zmiany. The WarChiefs robi wiele, aby wstrząsnąć formułą, ale kiedy do tego dojdzie, wypróbowana i prawdziwa rozgrywka Age of Empires pozostanie niezmieniona, a ekspansja oferuje więcej głębi i strategii do już głębokiego doświadczenia strategicznego.